Światło i cień
rysunek ponoć jest martwy ale
gdy patrzy na niego człowiek
nie wie kto obserwuje
kogo widzisz wpatrując się
w te martwe postaci mające oczy i
sny tak odnosisz wrażenie że mają sny
które żyją własnym dziwnym zbiegiem
okoliczności i czasem wydaje się tobie że
pozwalają ci wejść na pewno
wytwarzają własne światło i własny cień więc
nie musisz się bać że któreś cię spali lub
pochłonie twoje sny własne sny nie wydają się
takie kolorowe i nawet biało-czarne
nie wydają się bo gdzieś w głębi
czujesz niemal wiesz że jesteś jego częścią
ich tworem a mały promyk śnionego słońca jest
przedstawieniem życia bo wszystko jest
przedstawieniem sztuką snem
obrazem.
15.11.2015
Na podstawie dwóch ilustracji Anny Pietrawskiej
http://annapietrawska.wix.com/annapietrawska#!/c10fk